8 i 9 lipca w Warszawie odbyły się uroczystości 80-lecia ludobójstwa ukraińskich nacjonalistów. Wymowna była ilość ludzi, którzy zjechali się z całej Polski. Wymowne było również milczenie władz państwowych. Organizatorzy przewidując jednak te problemy wywiązali się z postawonych sobie założeń. To był prawdziwy oddolny spontaniczny ruch godny podziwu. Pierwszego dnia odbyła sie konferencja w Muzeum Niepodległości wraz z uroczystym wręczeniem medali przez prezesa Witolda Listowskiego. Frekwencja przekroczała najśmielsze oczekiwania.
Drugiego dnia przy Grobie Nieznanego Żołnierza odbyła się manifestacja, składanie kwiatów i marsz ulicami Warszawy do Katedry Polowej Wojska Polskiego. W trakcie przemarszu przez ulice licznie przyłączali sie ludzie z calymi rodzinami. Polacy pokazali autentyczny patriotyzm.